Roger-Pol Droit, znany francuski filozof, napisał książkę-zabawkę, książkę-żarcik, intelektualną igraszkę. Jego 101 zabaw filozoficznych to gra z filozofią, puszczanie oka do wielkich myślicieli. Zamiast z pełną powagą szukać odpowiedzi na egzystencjalne pytania, Droit pokazuje, że do filozoficznych rozważań można dojść również w sposób lekki. Przekonuje, że także sprawy błahe mogą pobudzać do kontemplacji natury i porządku – albo przypadkowości – świata. I podsuwa 101 pomysłów na filozoficzne doświadczenia – 101 „impulsów do poszukiwań”, których każdy może doświadczyć.
Category - Zainspiruj się
Jeszcze się nie przyzwyczaiłam do tego, że Mikrotyki napisał Paweł Sołtys. Autor Mikrotyków to dla mnie od zawsze Pablopavo. Przez całe studia słuchałam Vavamuffin, później też Pablopavo i Ludzików i zasuwałam na koncerty, a w aucie jeździ ze mną jego płyta nagrana z Anią Iwanek i Praczasem. Jak mogłabym więc nie przeczytać Mikrotyków?
Rzeczy, których nie wyrzuciłem Marcina Wichy, czyli co rzeczy, których używamy, mówią o nas? Czy da się zrekonstruować prawdę o tym jacy byliśmy, patrząc na to, co po nas pozostało? Sądząc po książkach, jakie czytaliśmy, po tym, czym się otaczaliśmy, czy pisaliśmy piórem, czy długopisem… Żyjąc, gromadzimy te wszystkie rzeczy, które potem komuś – nawet tego nie chcąc – zostawimy w spadku. Co z nimi zrobić?
Dzisiejszy cytat w ramach cyklu Zainspiruj się sponsoruje paląca tęsknota za wiosną. Może dziwić w tym pojawienie się w tym kontekście tytułu Ród Aszura egipskiego noblisty Nadżiba Mahfuza, ale wiosna to tylko punkt wyjścia (oczywiście nie chodzi o Arabską Wiosnę). Dziś mała garść luźnych rozważań na temat pór roku, przemijania i książki Mahfuza.
Ryszard Koziołek o literaturze pisze przepięknie, z pasją i miłością. Jego Dobrze się myśli literaturą to pean na cześć książek i czytania, tej, jak to ujęła Wisława Szymborska, „najpiękniejszej zabawy, jaką sobie ludzkość wymyśliła”.