„Tak więc kilka godzin po zdarzeniu, które w kopii doniesienia o popełnieniu przestępstwa – złożonego wpół i trzymanego przeze mnie w szufladzie – nazywa się usiłowaniem zabójstwa, opuściłem mieszkanie i zszedłem na dół”. Tak w polskim przekładzie rozpoczyna się Historia przemocy Édouarda Louisa, będąca fabularyzowanym przedstawieniem dramatu, jakiego doświadczył autor. Zapisem traumy, prób otrząśnięcia się z niej oraz poszukiwania odpowiedzi na pytanie „dlaczego?”.
Tag - literatura piękna
Opowiadania bizarne Olgi Tokarczuk pokazują kunszt pisarki w tworzeniu frapujących, zróżnicowanych fabuł. Jednak historiom z tego zbioru najbliżej do filozoficznych przypowiastek, w których bardziej chodzi o stawianie pytań i poszukiwania, niż dawanie odpowiedzi. Trzeba przygotować się na to, że żadna satysfakcjonująca może się nie pojawić. Olga Tokarczuk zastanawia się nad kondycją świata, nad tym, dokąd zmierzamy i za czym tęsknimy, a te opowieści osobliwe służą za pretekst, by także czytelnika zaprosić do tych rozmyślań.
Napisać powieść zwięzłą i nieprzegadaną jest sztuką. Opowiedzieć w ten sposób o przemocy w rodzinie – sztuką jeszcze większą. Pisząc o cierpieniu dzieci łatwo jest popaść w patos, egzaltację i schematy. Daniel Magariel zręcznie unika tych pułapek. Jego debiutancki Nasz chłopak to esencjonalna proza o dużej sile rażenia. Autor trzyma historię w ryzach i choć liczy ona niewiele stron, przy jej lekturze serce podchodzi do gardła.
Jak obnażyć absurdalność płciowych ról? Po prostu je zamienić. W swojej powieści Siła Naomi Alderman odwraca „naturalny porządek rzeczy”, który zazwyczaj nie jest niczym więcej, jak zinternalizowanym, nieuświadomionym seksizmem. W jej książce to kobiety są społecznie (i fizycznie) uprzywilejowane – wyposażone w tytułową siłę, która daje im ogromną przewagę. Ten pomysł mógł być świetnym punktem wyjścia do rewelacyjnie rozegranej powieści, ale książka Alderman w pewnym momencie zamienia się w karnawał brutalności i czarno-białą wizję świata.
Tematem trzeciego numeru „Non/fiction. Nieregularnika reporterskiego” jest praca. We wstępie redaktorki zadają wszystkim autorom i autorkom numeru trzy pytania: 1) Praca to… (dokończ zdanie); 2) Kim chciałaś(-eś) zostać kiedy byłaś(-eś) dzieckiem?; 3) Ważna dla Ciebie książka / film wokół tematu pracy. To ostatnie pytanie zainspirowało mnie do napisania tego tekstu.