Wiele się działo w kwietniu: blog Slow Reading świętował pierwsze urodziny, Bieguny Olgi Tokarczuk znalazły się na krótkiej liście nagrody Man Booker, obchodziliśmy Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich (z okazji którego zamieściłam mały wpis o książkach we wspomnieniach) a także 75. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. Sporo było do czytania i oglądania w sieci. Wybrałam dla Was najciekawsze materiały.
Do czytania
1) Zacznijmy od pastwienia się nad wynikami badań czytelnictwa Biblioteki Narodowej (tego nigdy dość?).
Ilona Łepkowska mówi, że w polskich serialach trudno jej umieścić książkę, bo producenci protestują: książka w Polsce nie kojarzy się ze zwyczajnym domem. To jest niestety prawda.
W wywiadzie dla „Gazety Wyborczej” Tomasz Makowski, dyrektor Biblioteki Narodowej, mówi jak wygląda polskie czytanie i co do tego mają biblioteki.
2) Przy okazji, na Book Riot możecie sprawdzić, czy cierpicie na którąś z tak strasznych czytelniczych chorób, jak amisobiblimia, czy antipoemia (po angielsku).
3) Nominowana do nagrody Bookera za Biegunów, wydanych po angielsku jako Flights, Olga Tokarczuk udzieliła wywiadu dla „The Guardian”. Opowiada w nim m.in. o swoim pisaniu i… polskim kołtunie (plica polonica). Artykuł w j. angielskim.
4) Być może umknęła Wam ta informacja na moim Facebooku: z okazji 75. rocznicy wybuchu powstania w gettcie warszawskim, Wolne Lektury udostępniły książkę Bogdana Wojdowskiego Chleb rzucony umarłym. Jest to na poły autobiograficzna powieść o getcie, którą Wojdowski napisał po wojnie. Zajęło mu to pięć lat; sam tekst przepisywał siedem razy. Dwunastoletni Wojdowski – wtedy jeszcze Dawid – przeżył, bo jego rodzice zaryzykowali umieszczenie swoich dzieci po aryjskiej stronie. Ale getto pozostało w nim do końca życia. Jego powieściowy Dawid próbuje jakoś przetrwać i walczyć ze śmiertelnym strachem. Anna Bikont w Sendlerowej napisała o Wojdowskim: „Nigdy nie opuścił tamtego czasu; przetwarzał go w literaturę”. W 1994 roku popełnił samobójstwo.
5) Z okazji tej samej rocznicy, Elwira, czyli Księgarka na regale, przygotowała wybór wymownych cytatów z literatury na temat II wojny światowej.
Do oglądania i słuchania
6) Tradycyjnie już, jeden z wywiadów Włodzimierza Nowaka w Studio Dużego Formatu. Co ja na to poradzę, że uwielbiam sposób, w jaki Włodzimierz Nowak prowadzi wywiady. Jak on słucha! Tym razem Magdalena Grzebałkowska opowiada o Krzysztofie Komedzie.
7) Marcin Świetlicki zwierzył się portalowi Czytelniczy.pl czego nie przeczytał. W charakterystycznym, bezkompromisowym stylu.
Z zagranicznych pisarzy żyjących nie czytałem i nie przeczytam nigdy tego bardzo popularnego pisarza, co się Chujbek nazywa (…). Facet sadzi truizmy. To taki Paulo Coelho dla troszkę mądrzejszych (…). Burakamiego też nie czytałem, bo osoby, które nie są nazbyt sprawne intelektualnie mówiły, że to ich ukochany pisarz, a ja im nie ufam.
Polskiej literaturze od Świetlickiego też się dostaje, zwłaszcza tej nominowanej do Nike. Ten wywiad naprawdę mnie rozbawił.
8) Co nam w ogóle daje czytanie? Dr Paweł Boguszewski, neurobiolog z PAN, objaśnia na stronie Legalnej Kultury. Cała półgodzinna prelekcja (plus jeszcze dwie inne, razem półtorej godziny) tutaj.
9) Ile zatem korzyści dla mózgu musi nieść przeczytanie wydanej w kwietniu prawie tysiącstronicowej biografii Zbigniewa Herberta autorstwa Andrzeja Franaszka! Kiedy myślę o Franaszku, przypomina mi się cytat z Jak pokochać centra handlowe Natalii Fiedorczuk:
Rozglądam się po pokoju, prześlizguję wzrokiem po tytułach książek. „Psychopatologia”, „Miłosz” Andrzeja Franaszka, Norman Davies. Nie sądzę, by Setniczak przeczytał Franaszka, wszyscy tę książkę mają, a nikt jakoś nie chciał dyskutować o jej treści. Takie książki kupuje się na Gwiazdkę w Empiku, o czternastej w Wigilię. Ja też jej nie przeczytałam.
Czy z biografią Herberta będzie podobnie? Oby nie, ale o procesie jej powstawania oraz o poecie Andrzej Franaszek opowiada w wywiadzie dla Smaku Książki.
10) Ilustracje w tekście pochodzą z infografiki przygotowanej przez Polską Grupę Inforgraficzną dla Onet.pl. Całość tutaj.