„Motylu, ja bym ciebie szczęścia uczyć mógł / Tobie pył potrzebny kwiatów – mnie starczy pył dróg…” – pisał Jan Sztaudynger, miłośnik karkonoskich wędrówek, we fraszce zatytułowanej Nauka szczęścia. Myślę, że pod taką definicją szczęścia śmiało mógłby się podpisać Brytyjczyk Robert Macfarlane, autor Szlaków. Opowieści o wędrówkach, które właśnie ukazują się w Polsce.
Tag - przyroda
Opowiadania bizarne Olgi Tokarczuk pokazują kunszt pisarki w tworzeniu frapujących, zróżnicowanych fabuł. Jednak historiom z tego zbioru najbliżej do filozoficznych przypowiastek, w których bardziej chodzi o stawianie pytań i poszukiwania, niż dawanie odpowiedzi. Trzeba przygotować się na to, że żadna satysfakcjonująca może się nie pojawić. Olga Tokarczuk zastanawia się nad kondycją świata, nad tym, dokąd zmierzamy i za czym tęsknimy, a te opowieści osobliwe służą za pretekst, by także czytelnika zaprosić do tych rozmyślań.
„Podróżnik widzi to, co widzi; turysta widzi to, co przyjeżdża zobaczyć” – napisał kiedyś Gilbert Keith Chesterton. Adam Robiński ma w sobie zachwyt odkrywcy i dziecięcą świeżość spojrzenia. Jego Hajstry to zapis podróży po drogach niepospolitych i katalog atrakcji nieoczywistych. Dla tych, którzy lubią wędrować, gdzie ich nogi poniosą, unikając tłumów. Bez turystycznego przewodnika, za to z otwartymi szeroko oczami.
Oto jedno z moich największych czytelniczych zaskoczeń tego roku. Biografia autorstwa Anny Kamińskiej – Simona. Opowieść o niezwyczajnym życiu Simony Kossak. Nie spodziewałam się, że aż tak mnie ta książka wciągnie i że przeczytam ją jednym tchem. W moje ręce trafiła bowiem raczej przypadkowo. Był to jednak szczęśliwy przypadek!
Śnieżna pantera Petera Matthiessena to jedna z tych książek, o których warto przypominać. Po raz pierwszy wydana w 1978 roku, ale, podobnie jak Widnokrąg czy Traktat o łuskaniu fasoli Wiesława Myśliwskiego, nie traci na aktualności. Peter Matthiessen w ogóle był ciekawą postacią, a jego życiorysem możnaby obdarzyć kilka osób.