Opowiadania bizarne Olgi Tokarczuk pokazują kunszt pisarki w tworzeniu frapujących, zróżnicowanych fabuł. Jednak historiom z tego zbioru najbliżej do filozoficznych przypowiastek, w których bardziej chodzi o stawianie pytań i poszukiwania, niż dawanie odpowiedzi. Trzeba przygotować się na to, że żadna satysfakcjonująca może się nie pojawić. Olga Tokarczuk zastanawia się nad kondycją świata, nad tym, dokąd zmierzamy i za czym tęsknimy, a te opowieści osobliwe służą za pretekst, by także czytelnika zaprosić do tych rozmyślań.
Tag - jak żyć
Talking Heads śpiewali kiedyś, trochę przewrotnie: „Heaven is a place where nothing ever happens”- niebo to miejsce, w którym nic się nie dzieje. W którym powtarzające się zwykłe rzeczy i czynności sprawiają wciąż taką samą przyjemność. Idący człowiek Jirō Taniguchiego to komiks (japońska manga), w którym… nie dzieje się nic. Ale jak pięknie się nie dzieje! Continue reading
Na wstępie muszę powiedzieć, że bardzo cieszę się, że na początku 2017 roku książka Natalii Fiedorczuk Jak pokochać centra handlowe otrzymała Paszport Polityki. Dzięki tej nagrodzie o książce zrobiło się głośno i jest większe prawdopodobieństwo, że zamiast zginąć na półkach, dotrze ona do dużej liczby osób – zwłaszcza tych, które potrzebują lub powinny ją przeczytać. Kobiet, jak Lucyna Nowak, umęczonych i pogubionych w swoim macierzyństwie, oraz ich partnerów. Jak i do tej części polskiego społeczeństwa, której wydaje się, że psychiczne zmagania – zwłaszcza w tak „prostym” temacie, jak posiadanie dzieci – to fanaberie i wydziwianie.
Czego najbardziej brakuje współczesnym dzieciom, a z czego one same, ani ich rodzice najczęściej nie zdają sobie sprawy? Więcej wolnego czasu? Więcej poświęconej im uwagi? Tego też, ale o tych sprawach często i głośno się mówi, więc zazwyczaj jesteśmy ich świadomi. A czy zetknęliście się kiedykolwiek z takim pojęciem, jak „zespół deficytu natury”? Richard Louv w swojej książce Ostatnie dziecko lasu stawia diagnozę, że to właśnie zespół deficytu natury jest tym, co dolega dzisiejszym dzieciom. I radzi, jak je przed nim uchronić.
Dzień Matki to tradycyjnie okazja do wystawiania słodkich laurek. A ja mam dziś dla Was nielukrowaną wizję. Macierzyństwo non-fiction. Relacja z przewrotu domowego Joanny Woźniczko-Czeczott pokazuję tę trochę mniej słodką stronę współczesnego macierzyństwa, gdzie matka zostaje całkiem sama w domu z niemowlakiem, podczas gdy świat mknie dalej do przodu w zawrotnym tempie.