Jeśli macie w swoim otoczeniu świeżo upieczoną mamę, albo kobietę, która niedługo zostanie mamą po raz pierwszy, sprezentujcie jej na Dzień Matki (albo całkiem bez okazji) tę niewielką książeczkę. Matka młodej matki Justyny Dąbrowskiej to zbiór krótkich felietonów. Każdy z nich można przeczytać przy karmieniu albo nawet w łazience (a jak wiadomo, jest to jedyne miejsce, gdzie mama niemowlaka może mieć pięć minut tylko dla siebie). Ich lektura działa krzepiąco, jak uścisk i zapewnienie: „Jesteś wspaniałą mamą i doceniam to, co robisz”.
Tag - kobiety
Tej książki nie można nie zauważyć na półce. Wyrazista twarz Astrid Lindgren, neonowy róż i pomarańcz oraz nieszablonowy font przykuwają wzrok. Kątem oka zauważyłam tę książkę, i, wiedziona impulsem, wzięłam ją do domu. Moje dzieci lubią Emila ze Smalandii. Ja w dzieciństwie chętnie czytałam Pippi Pończoszankę oraz Dzieci z Bullerbyn. Jednak o życiu ich autorki nie wiedziałam właściwie nic. Pod wpływem tęsknego spojrzenia Astrid z okładki zdecydowałam się to zmienić. Poza tym, lubię książki graficznie dopracowane i estetycznie spójne. Pierwszy rzut oka do środka pozwolił mi stwierdzić, że ta książka taka właśnie jest.
„W Afganistanie dzieją się rzeczy, które dla was, ludzi Zachodu, są naprawdę trudne do wyobrażenia”
W 2009 roku ONZ ogłosiła Afganistan najgorszym i najbardziej niebezpiecznym miejscem do życia dla kobiet. Nie Somalię, nie Koreę Północną, tylko właśnie Afganistan. Czytając książkę Jenny Nordberg, łatwo się zorientować, dlaczego.