Za mój udany czytelniczy początek 2022 roku odpowiadają trzy kategorie: literatura faktu, fantasy i sci-fi dla dorosłych oraz fantasy dla dzieci oraz. Właściwie każdą z prezentowanych niżej książek mogę jak najbardziej polecić!
Tag - slow lektura
Są takie książki, które oczarowują od pierwszego momentu. Patrzysz na okładkę i czujesz drgnienie serca. Czytasz pierwsze słowa i wsiąkasz, a z każdą kolejną stroną lubisz autora coraz bardziej. Nieczęsto się to zdarza, ale kiedy ty i taka książka traficie na siebie, to jest to jak uśmiech losu. Dziki rok. Zapiski młodego przyrodnika Dary McAnulty’ego to niezwykły dziennik, który ujął mnie pod wieloma względami i był dla mnie zawodową przyjemnością. Dziki rok to książka osobista, szczera i wzruszająca, która zmusza do zastanowienia się nad naszym podejściem do dzikiej przyrody i do inności. Chcę wam o niej i o niezwykłym człowieku, jakim jest Dara, trochę opowiedzieć.
A co jeśli strojenie fortepianów byłoby najważniejszym zajęciem na świecie…? Młody Tomura, bohater krótkiej powieści Natsu Miyashity, jest całkowicie oddany swojemu powołaniu – aż do granic absurdu. Co jednocześnie ma wiele nieoczywistego uroku. Las z wełny i stali to niespieszna historia wypełniona subtelnym pięknem świata dźwięków oraz rzemiosła, którego sens polega na dążeniu do jak najlepszego uchwycenia harmonii. Ta książka to przykład na to, że czasem największa siła opowieści tkwi w jej prostocie.
Czasem tęskni się do takich książek – pięknej, spokojnej prozy, która nie stara się niczego na siłę udowadniać. Niewidzialni Roya Jacobsena pokazują, że powieść może uwieść czytelnika po prostu klimatem i konsekwencją. Fajerwerki są zbędne.
„Motylu, ja bym ciebie szczęścia uczyć mógł / Tobie pył potrzebny kwiatów – mnie starczy pył dróg…” – pisał Jan Sztaudynger, miłośnik karkonoskich wędrówek, we fraszce zatytułowanej Nauka szczęścia. Myślę, że pod taką definicją szczęścia śmiało mógłby się podpisać Brytyjczyk Robert Macfarlane, autor Szlaków. Opowieści o wędrówkach, które właśnie ukazują się w Polsce.