Za mój udany czytelniczy początek 2022 roku odpowiadają trzy kategorie: literatura faktu, fantasy i sci-fi dla dorosłych oraz fantasy dla dzieci oraz. Właściwie każdą z prezentowanych niżej książek mogę jak najbardziej polecić!
Tag - dzieci
Czas na czytelnicze podsumowanie pierwszego miesiąca wiosny! Nadal nie mogę wyjść z podziwu, jak wielką rolę w bardzo krótkim czasie zaczęły odgrywać w moim czytaniu audiobooki. I pomyśleć, że tak długo nie mogłam się do nich przekonać… Teraz wydaje mi się to całkowicie irracjonalne 🙂 W marcu książki zabrały mnie w nowe rejony, dostarczyły wzruszeń, informacji, materiału do przemyśleń i rozrywki. Poniżej krótko podsumowuję moje wrażenia.
Luty był bardzo przyjemnym czytelniczo i różnorodnym miesiącem. Największym zaskoczeniem było to, że wreszcie przekonałam się do audiobooków. Stwierdziłam, że zrobię małe podsumowanie moich lektur z końcówki zimy – zapraszam!
Napisać powieść zwięzłą i nieprzegadaną jest sztuką. Opowiedzieć w ten sposób o przemocy w rodzinie – sztuką jeszcze większą. Pisząc o cierpieniu dzieci łatwo jest popaść w patos, egzaltację i schematy. Daniel Magariel zręcznie unika tych pułapek. Jego debiutancki Nasz chłopak to esencjonalna proza o dużej sile rażenia. Autor trzyma historię w ryzach i choć liczy ona niewiele stron, przy jej lekturze serce podchodzi do gardła.
Szpadel Lize Spit zaczyna się jak kryminał. Jest tajemniczy list od dawnego przyjaciela i trup z przeszłości. Nie ma przyczyny ani okoliczności śmierci – do prawdy o nich dojdziemy długą, wyboistą drogą. Tytułowy szpadel budzi skojarzenia z narzędziem zbrodni i czekamy, aż, jak słynna strzelba Czechowa, zostanie użyty. Jednak wbrew temu, co zdaje się sugerować okładka oraz księgarniane kategorie, powieść Lize Spit nie jest kryminałem ani thrillerem. Szpadel to bolesna, momentami bardzo brutalna, książka o dojrzewaniu i okrucieństwach, do jakich mogą być zdolne dzieci. To również obraz osamotnienia i wewnętrznej degradacji człowieka po doświadczonej traumie, z którą nigdy sobie nie poradził.